środa, 30 września 2009

Baaaa...(varia) czyli czy warto umierać za Toruń

Bawaria słynie w świecie z wielu spraw. Z choćby BMW, licznych browarów, Oktoberfest, a także z tego że z tej górskiej krainy, a dokładnie z małej miejscowości Marktl an Inn wywodzi się Biskup Rzymu, Namiestnik Pana Naszego Jezusa Chrystusa, Następca Księcia Apostołów, Najwyższy Kapłan Kościoła Powszechnego, Patriarcha Zachodu, Prymas Italii, Arcybiskup i Metropolita Rzymskiej Prowincji Kościelnej, Suwerenny Władca Państwa Watykańskiego Benedykt XVI.
Ktoś mógłby pomyśleć że Toruń z Bawarią nie ma wiele wspólnego. Ale tu się myli. W naszej toruńskiej ziemi, niedaleko od centrum leżą kości żołnierzy bawarskich.Polegli daleko od Ojczyzny dla obcej sprawy. W czasie wojen napoleońskich Toruń opierał się w 1813 roku połączonym siłom rosyjsko-pruskim. Miasta poza polakami bronili francuzi oraz brygada bawarska pod dowództwem gen. Friedricha von Zollera. Z czterech tysięcy dzielnych żołnierzy blisko tysiąc nigdy nie opuściło miasta. Zostali tu na zawsze.Bawarczycy zostali pochowani w zbiorowym grobie poza murami miasta. Przechodząc tamtędy zawsze zastanawiam się dlaczego miasto tak mało dba o to miejsce. Przez dziesiątki lat było zaniedbane, zapomniane, wkomponowane nieudolnie w pobliski zespół szkół. Pomnik zapomnienia o dzielnych wojakach.
















Pomysłodawcą uczczenia ich pamięci był szef sztabu armii bawarskiej Max Verri della Bossia. Sprawił on że w 1887 rząd Bawarii wykupił grunt, na którym znajdował się zbiorowy grób żołnierzy. Ustawiono też do dziś stojący pomnik, ufundowany ze składek które zebrano w całej bawarskiej armii.Pomnik został odsłonięty 26 maja 1887 roku.














Miasto niedawno przeniosło pomnik bliżej bardziej uczęszczanej ulicy. Kiedyś ten pomnik stał w polu za miastem. Strzegł traktów do miasta. Dziś stoi samotny w mieście. Od czasu do czasu ktoś ustawi świecę, kwiaty. Miasto bardzo często zapomina o swojej historii. A przecież tam powinny odbywać się przynajmniej raz w roku modlitwy za spokój duszy poległych. Tak się nie dzieje.


Panie, Boże Wszechmogący, polecam Twemu miłosierdziu dusze poległych żołnierzy, którzy oddali swe życie w obronie naszej drogiej Ojczyzny i przelali swoją krew w obronie nie tylko naszego kraju, ale i Wiary świętej. O Boże, niech to ich męczeństwo poniesione w obronie Wiary i Ojczyzny uwolni ich dusze z czyśćca i wyjedna wieczną nagrodę w niebie. Błagam Cię o to przez Mękę i Śmierć naszego Zbawiciela, przez Jego Najświętsze Serce, przez przyczynę i zasługi Jego Niepokalanej Matki oraz świętych Patronów i Patronek naszego Narodu. Amen.


Na pomniku widnieje napis: Dla wspomnienia Bawarczyków, którzy w roku 1813 polegli i zmarli w czasie obrony Torunia i herb Bawarii. Brakuje nawet Krzyża..